niczym Cyprian Zabłocki na pizzy


O naiwności - chcę rzec. 
W swej naiwności człowiek popełnia czasem błędy. Dobrymi chęciami piekło wybrukowane. Możnaby tak się samobiczować do woli, ile wlezie, lecz czemu to ma służyć? Lepiej się czuć od tego nie będę.  

Cóż żem uczyniła? W swej naiwności zaufałam, jak jakiś pierwszy lepszy ubezwłasnowolniony człek, INTERNETOM. Ogłupić się dałam aż wstyd. Podejrzałam wpis na insta o fajnym lokalu z promocją na pizzę włoską i weszłam w to jak nóż w masło. I można rzec, że wyszłam na tym jak Zabłocki na pizzy, tfu na mydle, bo dupska mi nie urwało, ale było blisko. A później jeszcze opowiedziałam o szczycie swojej naiwności i usłyszałam - czy Ty nie wiesz, że im za to płacą? i śmiech na widok mojej zatroskanej miny. Ja wiem, mnie się takie rzeczy nie zdarzają, bo nie mam zasięgów, followerów, nie odcinam kuponów od sławy celebryckiej na mieście. Ja skromny żuczek chadzam sama sobie po mieście i dzielę się tym, bo lubię. Jestem orką biznesu jedzeniowego, jak mawia Lisiakowa. W swej naiwności oceniam ludzi swą miarą, jak widać można się przeliczyć. Jakby mi płacili, ale dupy by nie urywało to bym szczerze o tym mówiła, żeby ludzie się nie czuli tak jak ja teraz. 


Lokal w bardzo dobrej lokalizacji. Przestronny, z sekcją dla palaczy, ogródkiem. Tylko na dole można zamawiać pizzę. Pizza podana bardzo szybko, obsługa miła, ale... z tego wszystkiego to zachwycił mnie najbardziej sufit ;-) Dlatego SanLorenzo Warszawa przy kinie Femina polecam dla estetów. Alkohole w cenach nie na kieszeń przeciętnego zjadacza chleba, ceny pizz w standardzie, ale pozostał mi niesmak. Poszukiwania najlepszej włoskiej pizzy w mieście w toku.   


Miejsce z widokiem na piwniczkę - rzeźba czaszki powinna mi dać do myślenia hehehe ale kto słucha siebie, no kto? niech pierwszy rzuci kamieniem. 


rzućcie okiem na te suuuufity
no oczu nie można od nich oderwać ;-) 


Wieczór uratował maraton po multitapsach wypełnionych po brzegi, jak nigdy. W ostateczności skończyliśmy w Tapsach, gdzie delektowałam się wiśniówką hehehe 




Brak komentarzy:

Copyright © 2014 bite me Martha , Blogger