polowanie na kociołek



Pokaż kotku, co masz w środku.

 
Tramwaj zwany porządaniem zawitał przy Marszałkowskiej. Raczy jedzeniem, deserami, piwem wszelkiej maści.
Mnie jednak, jak na krypto czarownicę przystało pociąga kociołek, a w nim ukryty gulasz. Nie zawiodła mnie kobieca intuicja, zupa prawdziwa na wywarze z solidnymi kawałami mięsa. Posiłek w sam raz na rozgrzanie, kaca, ewentualnie po zaliczeniu kilku knajp :-)
Na świeżym powietrzu w ogródku w miłym towarzystwie, istna bajka w centrum miasta.






Brak komentarzy:

Copyright © 2014 bite me Martha , Blogger